Jak stać się zorganizowanym człowiekiem? Unikanie prokrastynacji

Autor:
Doktor Problem
Opublikowano:
Kategorie:
Psychologia
Tagi:


Zastanawiasz się czasem jakim cudem Twoja koleżanka łączy studia, pracę, kurs językowy, wolontariat i ma jeszcze czas na prowadzenie domu, życie prywatne albo rozrywkę? Tobie zaś wciąż brakuje go aby umówić się na siłownię. Odpowiedź jest bardzo prosta – odpowiednia organizacja czasu to podstawa! Poniżej podpowiem jak ułożyć sobie plan działania i realizować go od A do Z.

Krok 1 – obserwuj swoją codzienność i siebie

Analizuj siebie i swoją aktywność. Staraj się analizować w których sytuacjach tracisz zbyt dużo czasu lub energii. Najważniejsze to poznanie swojego biorytmu. Kiedy w popadasz w prokrastynację, spowodowaną brakiem energii lub w stres spowodowany brakiem czasu. Spadki energii są nieuniknione więc w trakcje takich deficytów, możesz zajmować się innymi sprawami. Jeżeli pracujesz fizycznie, możesz zająć się papierkowa robotą, notatkami a jeżeli pracujesz umysłowo możesz zająć się jakąś czynnością która podniesie ci ciśnienie np wyniesienie śmieci.
Powtórzę to raz jeszcze, obserwowanie siebie i wiedza kiedy popadasz w prokrastynację jest bardzo cenna. Trudno jest je wypatrzyć bo robimy je podświadomie. Trudno jest zauważyć drobne szczegóły na których tracimy 5-10 min. Ale jeżeli wyszukamy 3 takie syFtuacje, pozwoli to nam zaoszczędzić 30 minut dziennie, 3.5h tygodniowo, 14 godzin w miesiącu. Pomyśl co by się stało jakby święty mikołaj podarował Ci jeden dzień dodatkowo. W którym możesz zrobić coś na co nie masz czasu normalnie.

Aby poznać przyczynę nie zorganizowania musimy zrozumieć co to jest nawyk. Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się co to jest nawyk i jak jest zbudowany? Zdolność nawyku powstała w efekcie ewolucji mózgu. Dzięki temu nie musimy się skupiać na jeździe samochodem (tak jak za pierwszym razem), myciem zębów, paleniem papierosa. Gdyby wyrzucić organ odpowiedzialny za nawyki (rdzeń podstawmy), to po 2-3 godzinach jazdy bylibyśmy tak zmęczeni jak po całym dniu egzaminu lub pracy w biurze.

Nawyk dzielimy na 3 etapy. Sygnał, wykonanie, gratyfikacja (nagroda). Mózg musi wiedzieć kiedy coś klasyfikuje się do nawyku. Sygnałem może być ikonka otrzymanej wiadomości email, facebook lub zapach i wygląd pączka. I już teraz myśli o gratyfikacji w postaci, możliwości kontaktu z inną osobą co uwalnia endorfin lub otrzymaniu energii. Obie te gratyfikacje są bardzo przyjemne dla mózgu, który zleca wykonanie nawyku, rdzeniu podstawnemu.

Krok 2 – zrób listę zadań

Skoro już wiesz jakie codzienne rytuały wymagają poprawy, możesz planować. Listę zadań długoterminowych musisz zapisywać. Listę zadań jednodniowych nie koniecznie. Udowodnione jest naukowo, że ludzie którzy zapisują swoje cele, mają dużo lepsze wyniki. Efekty zapisywania zauważysz dopiero po jakimś czasie. Gdy wyuczysz sobie nawyk zaglądania do listy celów.
Musisz wiedzieć konkretnie jakie rzeczy są priorytetami, a jakie możesz zrobić później. Nie planuj na jeden dzień zbyt dużo czynności. Gdy starasz się wizualizować te wszystkie czynności czekające Cię dzisiaj musisz poświęcić energię. Bądź realistą, rzadko udaje się wypełnić dzienny harmonogram. Jeżeli okaże się jednak, że masz czas zrobić coś ponadto, co zaplanowałeś, zatrzymaj się na chwilę na krok nr.1 a następnie decyzję czy lepiej brać coś z listy czy może jakiś relaks (najczęściej jeżeli jesteś zorganizowany lepszym wyborem będzie relaks ale to kwestia wyników z punktu 1. Jeżeli prowadzisz projekty długoterminowe możesz do listy dopisywać daty wpisów. To czasami dodatkowy motywator.

Krok 3 – Planowanie długoterminowe

Dla zadań, zajmujących więcej niż kilka dni, inwestycja w planowanie zwraca się kilku krotnie. Powiedzmy, że musisz wykonać projekt na zaliczenie przedmiotu. Wiadomo, że nie skończysz go w ciągu jednego dnia. Rozłóż pracę na kilka podpunktów. Długoterminowe cele warto rozpoczynać od razu i nie zostawiać ich na ostatnią chwilę. To z nich będziesz czerpać najwięcej motywującej energii, którą będziesz mógł przeznaczyć na cele jednodniowe lub inne cele długoterminowe. Z drugiej strony odwlekanie projektu i za razem myślenie o jego realizacji całościowo, jest nie ekonomiczne. Ważny jest konsensus.

Planuj tak aby w twoim życiu praca, nauka i relaks były w odpowiednich proporcjach. Aby znaleźć czas na rozwój osobisty – najlepiej połączyć ją z pracą.

Krok 4 – Planowanie jednodniowe

Dane z kroku 1 są najważniejsze do odpowiedniego planowania dziennego. Planowanie dzienne utrudnia entropia. Mówiąc po ludzki na 7 dni w tygodniu przynajmniej w 5 dojdzie coś nie spodziewanego. Awaria samochodu, zgubiony bilet. Jednak najczęściej jest to wynik naszego zachowania, bardzo rzadko los, nieszczęście, fatum. Najważniejsze to zaakceptować to że popełnia się błędy, pogodzić się z tym że coś co planowaliśmy na dzisiaj musimy zrobić jutro. Nerwy, stres tylko zabiera nam energię potrzebną do realizacji celów. Trzeba się cieszyć drogą a nie celem. Jeżeli przestawimy tak myślenie, trudniej będzie o frustrację. . U nocnych marków, kreatywność może być największa wieczorem, u kogoś innego rano. Planuj swój dzień tak jakbyś planował bieg na 10 kilometrów a gdzie nie gdzie jeszcze są płotki. Wyczuj kiedy biec wolno i się oszczędzać, a kiedy przycisnąć. Logiczne wydaje się że lepiej większą dawkę energii zostawić sobie na odcinek z płotkami.

Usuń skrót Facebooka. Nie pozwól aby niebieska ikona latała ci przed oczyma i Cię kusiła. Usuń ją z miejsc, przez które przemykasz podczas pracy. Twoje oko widzi niebieskie tło, ty właśnie jesteś zmęczony Sygnał nawyku działa tak: twój rdzeń podstawny zauważa niebieskie tło, przekazuje informacje że szykuje się gratyfikacja. Ty jak zombie niczego nie świadomy wykonujesz polecenie rdzenia podstawnego i tracisz czas. Przyzwyczaj swój rdzeń podstawny do innych nawyków, powiedź swojemu mózgowi że są inne gratyfikacje.

Organizacja dla wzrokowców

Na początku artykułu wspomnieliśmy o niezbędnych rzeczach do organizacji, w tym zakreślaczach i kolorowych długopisach. Są bardzo przydatne, w szczególności dla wzrokowców. Ułóż swój własny szyfr i każdą kategorię zadań oznacz jakimś kolorem – np. prace domowe na zielono, studia na niebiesko, zadania wymagające wyjścia z domu na żółto, a priorytety na czerwono. Dzięki temu wystarczy jedno spojrzenie na kartkę i już wiesz jak rozłożyć obowiązki.

Najpierw realizacja, potem odpoczynek

Zapisywanie zadań to jednak nie wszystko. Trzeba je jeszcze realizować. Dla osób, które zawsze miały problem z organizacją, początki mogą być trudne. Warto więc podczas planowania uwzględnić też przyjemności, z których skorzystasz dopiero wtedy, gdy odhaczysz z listy wszystkie obowiązki. W trakcie dnia staraj się nie robić przerw między zadaniami (ewentualnie kilka minut, ale nie więcej!), bo mogą wybić Cię z rytmu pracy. Zaglądaj też non stop do kalendarza czy organizera. Po to go stworzyłeś, abyś nie musiał pamiętać, co masz zrobić danego dnia.

Organizacja contra realne życie

Wiele osób uważa, że organizacja czasu zabija spontaniczność. Nic bardziej mylnego! Listy zadań pomagają w zaplanowaniu dnia, co nie oznacza, że musisz się jej sztywno trzymać. Nie zapisuj, że o tej godzinie pójdziesz zrobić zakupy, a o tej wstawisz pranie. Jeżeli coś przesunie się w czasie, możesz stracić motywację i stwierdzisz, że takie planowanie jest bez sensu. Czasowo oznaczaj tylko spotkania, wizyty i inne zajęcia oznaczone co do godziny. Organizacja czasu ma Ci pomóc w wykorzystaniu maksymalnie każdego dnia, a nie odebrać radość z życia.


Frazy wpisywane w wyszukiwarkach aby znaleźć ten artykuł:
| | | | |

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nazwa *
E-mail *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Przeczytaj poprzedni wpis:
Odinstalowanie usunięcie Norton w Windows 7, 8 i 10

Typowy proces odinstalowywania antywirusa Norton Internet Security, 360 (i inne) czasami zawiesza się a później już nie da się go...

Zamknij